Skontaktuj się z nami już dziś:
RZESZÓW Tel: 17 740 21 31 Kom: 696 429 796
CZĘSTOCHOWA Tel: 884 215 073
Nie zawsze uświadamiamy sobie, skąd się pojawiają i jak się kształtują nasze aspiracje. Badacze tego problemu często wskazują na czynniki osobowościowe (potrzeby, warunki fizyczne i psychiczne, temperament), pedagogiczne (związane z procesem dydaktyczno-wychowawczym, organizacją szkolnictwa, wartościami i aspiracjami nauczycieli i szkolnych pracowników administracyjnych) oraz społeczne (rodzina, grupa rówieśnicza, szkoła). To, jak siebie widzimy, ma bardzo duży wpływ na nasze życie, zachowanie, dalsze wybory, stanowi mechanizm regulujący. Od tego często zależy sposób, w jaki reagujemy na zadania, jakie życie stawia przed nami, określa, jakich zadań się podjąć, na co się zdecydować, a czego odmówić. Jak się odnieść do sukcesu, a jak do porażki. Od takiej samooceny zależy nie tylko postrzeganie siebie, ale też kształtowanie się stosunków społecznych z rodziną, bliskimi i innymi ludźmi, funkcjonowanie na poziomie różnych ról społecznych. „Ocena siebie stanowi wewnętrzną podstawę dla działań jednostki, odbieranych przez nią informacji, zdobywanych nowych doświadczeń”.[1]
Młodzież z niepełnosprawnością intelektualną podlega takim samym prawom rozwoju jak młodzież pełnosprawna. Tak jak pełnosprawni podlega wpływowi wielu czynników oddziaływujących na ich funkcjonowanie. Osobowość kształtuje się tak samo pod wpływem środowiska, wychowania, warunków życia i relacji z rodziną, grupą rówieśniczą i innymi ludźmi, od tego jaki jest stosunek rodziców do dziecka z niepełnosprawnością w ogóle, a intelektualną w szczególności.Osoby niepełnosprawne intelektualnie, tak samo jak większość z nas, poprzez poznawanie otaczającegoświata, tworzą jego obraz oraz budują pewien zasób doświadczeń związanych z własną osobą. Gromadzą te informacje, porządkują je i organizująoraz tworzą „indywidualny system poglądów dotyczących ich samych. Podstawą wiedzy są opinie osób znaczących oraz kontakty interpersonalne z rówieśnikami. Występują oni jako realny punkt odniesienia w procesie poznawania otoczenia i samego siebie.[2]
Jednak u osób niepełnosprawnych intelektualnie cały ten proces kształtowania się samooceny jest dużo bardziej złożony i dużo bardziej skomplikowany. Dziecku upośledzonemu umysłowo potrzeba jest dużo więcej czasu i przestrzeni, by mogło wyróżnić siebie jako jednostkę w otaczającym go świecie. Trudniej jest mu określić różnice, a obraz siebie, ludzi i rzeczywistości ma bardziej ograniczony zakres. Świat jest mniej wyraźny, jest postrzegany przez pryzmat wypaczenia zachodzącego w różnym stopniu, w zależności od cech osobniczych i stopnia upośledzenia. Osoby z niepełnosprawnością trudniej gromadzą spostrzeżenia, wyobrażenia, trudniej przyswajają pojęcia na temat siebie i tym bardziej trudno jest im oceniać i wartościować siebie. Struktura pojęcia o sobie samym osób niepełnosprawnych intelektualnie rozwija się wolniej, pozostaje mniej zróżnicowana i słabiej zintegrowana niż pełnosprawnych.[3]
Kształtowanie się obrazu własnej osoby u osób z niepełnosprawnością intelektualną może iść dwiema drogami i prowadzić do nieadekwatnej samooceny. Z jednej strony doznają oni w życiu wielu niepowodzeń, problemów i porażek. Posiadają poważne dysfunkcje w myśleniu abstrakcyjnym, mają obniżony poziom ciekawości i dociekliwości, nie potrafią koncentrować się dłużej na jednej rzeczy czy sytuacji. Utrudnia to realizowanie dłuższych czasowo zadań i osiąganie sukcesów. Środowisko dostarcza im przykrych informacji, brakuje im akceptacji ze strony grupy rówieśniczej, przez co nie są w stanie sprostać wszystkim zadaniom jakie stawia przed nimi życie. Doprowadzato do utraty wiary w siebie, we własne możliwości oraz do negatywnej samooceny. Wpływa na obniżenie aspiracji. „Towarzyszący temu lęk i niepokój, który wyraża się nieufnością do zewnętrznych zdarzeń i własnych możliwości w zakresie realizacji celów może prowadzić do przyjęcia przez te osoby postawy rezygnacji z czegoś i wycofania”.[4]
Taka zawyżona samoocena może też powodować ryzyko, że osoba niepełnosprawna intelektualnie podejmie się mimo wszystko zadań, które zdecydowanie przerastają jej możliwości, a niepomyślna realizacja spowoduje kolejne problemy. Sytuacje takie są na tyle trudne, że mogą powodować negatywne skutki i konsekwencje dla dalszego funkcjonowania. Zbyt negatywny stosunek do siebie samego nie wpływa przecież korzystnie na dalszy kreatywny rozwój, na realizację postawionych celów i na poziom aspiracji.
[1] Pilecki A., Spostrzeganie swoich właściwości fizycznych a zaburzenia w zachowaniu dzieci niewidzących, w: Chodkowska M. (red.), Człowiek niepełnosprawny. Problemy autorealizacjii społecznego funkcjonowania, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 1994, s. 45
[2] Janiszewska-Nieścioruk Z., Znaczenie samooceny w społecznej integracji niepełnosprawnych intelektualnie, Lubuskie Towarzystwo Naukowe, Zielona Góra 2000, s. 34.
[3] tamże
[4] Borowski R., Pedagogiczno-społeczne problemy osób niepełnosprawnych, Wydawnictwo Naukowe Novum, Płock 2006, s. 193
Przedstawiony został fragment pracy dyplomowej Katarzyny Wrona-Bar - absolwentki studiów podyplomowych - Oligofrenopedagogika edukacja i rehabilitacja osób z niepełnosprawnością intelektualną